Składniki (porcja dla 2 osób):
pół kilo gulaszu z indyka (można użyć piersi z indyka i ją pokroić w kostkę)
20dag pieczarek
1 cebula
2 łyżki śmietany 18%
1-2 kopiaste łyżki mąki
200ml buliony warzywnego lub drobiowego
sól, pieprz, słodka papryka, czosnek granulowany
tłuszcz do smażenia
Sposób wykonania:
Dzień dobry łakomczuchy, dziś będzie konkret. Mięsko sypiemy solą, pieprzem, słodką papryką i czosnkiem granulowanym. Mieszamy by się to wszystko ładnie i równomiernie rozprowadziło, po czym odstawiamy na pół godzinki do lodówki.
W międzyczasie kroimy cebulę w kostkę (taką większą kostkę), a pieczarki w talarki (hehe, ale się zrymowało). No i chlast tę cebulę na patelnię, żeby się zeszkliła, a kiedy to już się stanie to dorzucamy jej pieczarki, żeby im raźniej razem było. Smażymy do odparowania wody. Tylko tam ostrożnie, żebyście czego nie sfajczyli.
W międzyczasie kroimy cebulę w kostkę (taką większą kostkę), a pieczarki w talarki (hehe, ale się zrymowało). No i chlast tę cebulę na patelnię, żeby się zeszkliła, a kiedy to już się stanie to dorzucamy jej pieczarki, żeby im raźniej razem było. Smażymy do odparowania wody. Tylko tam ostrożnie, żebyście czego nie sfajczyli.
Czas już jednak wracać do indyka. Obtaczamy tego urwisa, a raczej jego kawałki w mące i obsmażamy na patelni. W garnku zaś podgrzewamy bulion, do którego wrzucimy indyka kiedy już się ładnie podsmaży. No i tak z 10-15 minut dusimy. Po tym czasie dorzucamy pieczarki z cebulą i dusimy jeszcze 5 minut.
Na koniec dodajemy śmietany, tylko wiecie, nie chcielibyśmy jej zważyć, więc gasimy płomień, odlewamy trochę bulionu, pozwalamy mu się przez sekundkę ostudzić (ale tylko chwilę, naprawdę) i dodajemy do niego śmietanę. Mieszamy i dopiero wlewamy do garnka, by raz jeszcze zamącić. I po krzyku, gotowe.
Można podawać z ryżem ;)
Na koniec dodajemy śmietany, tylko wiecie, nie chcielibyśmy jej zważyć, więc gasimy płomień, odlewamy trochę bulionu, pozwalamy mu się przez sekundkę ostudzić (ale tylko chwilę, naprawdę) i dodajemy do niego śmietanę. Mieszamy i dopiero wlewamy do garnka, by raz jeszcze zamącić. I po krzyku, gotowe.
Można podawać z ryżem ;)
Kremówka 30% nigdy się nie warzy dodawana do wrzątku, zawsze używam jej :)
OdpowiedzUsuń