Urlop minął nawet nie wiem kiedy i muszę przyznać, że trochę się na nim wyleniłam... No dobra, może trochę bardziej niż "trochę" (raz na jakiś czas mi się należy ;P), ale też nie do końca, bo zaczęliśmy z mężem pracę nad kanałem na YouTube - Domowe sprawki, na który serdecznie Was zapraszamy. Do nakręcenia pierwszego filmiku - test spryskiwacza do soku z cytrusów, przygotowaliśmy bardzo proste i szybkie danie, a mianowicie dorsza z patelni grillowej. Po pierwsze, ryba to idealny pretekst do sprawdzenia tego gadżetu, po drugie, miałam w końcu okazję by wypróbować mój prezent urodzinowy, a po trzecie, tak dawno nie jedliśmy takiej rybki, że aż wstyd ;)
Jako dodatki: pyszne ziemniaczki z masełkiem i koperkiem oraz ulubiony mix sałat.
Składniki (dla 2 osób):
2 filety z dorsza
cytryna
sól morska
pieprz cytrynowy
odrobina oliwy z oliwek
natka pietruszki
tłuszcz do smażenia
Sposób przygotowania:
Natkę pietruszki drobno siekam i dodaję do niej oliwę. Mieszam i tak powstałą marynatą smaruję filety dorsza, po czym zostawiam go na kilka godzin w lodówce, by przeszedł smakiem.
Rozgrzewam posmarowaną tłuszczem patelnię grillową. Przygotowane wcześniej filety solę i pieprzę, a następnie przekładam na ruszt. Smażenie zaczynam od strony ze skórką, a gdy się ładnie zarumieni, przekładam na drugą. Zarumienionego z obu stron dorsza podaję skropionego sokiem z cytryny - do tej czynności wykorzystałam ciekawy gadżet, którego test zrobiłam na yt.
Polecam i zapraszam :)
Smacznie i zdrowo przygotowana rybka :)
OdpowiedzUsuńDorsze są spoko, ale z ryb i tak najbardziej lubię wędzoną makrelkę :D
OdpowiedzUsuńWyborny! :)
OdpowiedzUsuńteż muszę się ze wstydem przyznać, że ryb jemy znacznie mniej niż się powinno. Twoja propozycja jest wspaniała :)
OdpowiedzUsuń